Stary Szmugler: Mare Nostrum

Razem z wiatrem powraca obraz tamtych lat
Maly chlopiec nad brzegiem twoim wsród spienionych fal
Mala lódka w marzeniach swych wyplywa w sina dal
W naiwnosci swej wierzac, zes przyjazne nam

Obraz ulegl zmianie minelo pare lat
Ten sam chlopiec, dzis zeglarz i potezny chwat
Stracil wiele w morskiej toni i przeklina dzis swój los
Na kei w czasie sztormu slychac jego glos

Jednak dzis jak nigdy pijemy twoje zdrowie
Choc zdradliwe i grozne ty jestes co dnia
Na twych falach bój tocza ludzie i bogowie
Jednak tys najblizszym przyjacielem nam

Mare Nostrum!

Jakze wielu mlodych chlopców nie wrócilo juz na brzeg
Wraz z Neptunem spiewaja dzis na twoja czesc
Jednym niesiesz bogactwo, innym szybka smierc
Lecz jak glupcy ciagle uwielbiamy cie

I minie jeszcze wiele lat, zbyt malo jednak by
Zabraklo dla nas miejsca na twym piekielnym dnie
Niejeden jeszcze szkuner w odmetach zniknie twych
I niejeden jeszcze matros przeklnie imie twe!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *